Analiza Instytutu Jagiellońskiego
Na przestrzeni ostatnich lat w Polsce nastąpił zauważalny spadek wolumenów produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego i węgla kamiennego przy jedoczesnym wzroście produkcji z gazu ziemnego, lądowej energetyki wiatrowej (LEW) oraz fotowoltaiki (PV) – wynika z raportu Instytutu Jagiellońskiego, którego partnerem została firma Schneider Electric.
W stosunku do roku 2017, produkcja energii elektrycznej z wegla brunatnego spadła w 2023 roku o ok. 15,8 TWh (33,4%) oraz o ok. 12,8 TWh (16,4%) w przypadku węgla kamiennego. Wzrost produkcji z gazu wyniósł 6,3 TWh (95,2%) oraz 7,7 TWh (53,5%) w przypadku produkcji z lądowej energetyki wiatrowej. Najsilniejszym wzrostem w ostatnich latach cechuje się produkcja energii elektrycznej ze źródeł PV (13,2 TWh w roku 2023 przy nieznacznych wolumenach w roku 2017, tj. ok. 0,2 TWh).
Warto zauważyć, że przyrost mocy oraz generacji z pogodozależnych OZE w 2023 roku przełożył się na nieobserwowane wcześniej w Polsce zjawiska Dunkelflaute oraz klęski urodzaju.
Redukcje generacji pogodozależnych OZE są coraz częściej obserwowanym zjawiskiem w prowadzeniu pracy polskiego KSE, stosowanym jako narzędzie ostatniej szansy po uprzednim wyczerpaniu innych środków zaradczych.
Po okresie szokowych wzrostów cen paliw (węgiel kamienny, gaz ziemny) pod koniec roku 2021 oraz na przestrzeni całego roku 2022, rok 2023 odznaczał się zauważalnymi spadkami cen węgla kamiennego oraz gazu zarówno na rynkach spot (rynek dnia następnego, RDN), jak i terminowych (tj. na rok następny).
Kolejnym, oprócz paliw, czynnikiem wpływającym na jednostkowe koszty zmienne (JKZ) wytwarzania EE są ceny uprawnień do emisji CO2 (uprawnienia EUA). Uprawnienia EUA wykazywały silne tendencje wzrostowe w roku 2021 oraz 2022, oraz wyhamowanie na średniorocznym poziomie 85 EUR/Mg w roku 2023.
Więcej przeczytasz w najnowszym opracowaniu Instytutu Jagiellońskiego – zobacz raport