W dobie pandemii COVID-19 pytania o odbudowę oraz przyszłość polskiej gospodarki nabierają szczególnego znaczenia. Jednym z kół zamachowych mogą być inwestycje związane z gruntowną przebudową rodzimej struktury wytwarzania energii elektrycznej, które w horyzoncie 2050 roku mają szansę przełożyć się na ok. 616 tys. nowych miejsc pracy. Głosem w dyskusji oraz próbą oszacowania wpływu nowej elektroenergetyki na polską gospodarkę o obiegu zamkniętym (GOZ) jest niedawne opracowanie Instytutu Jagiellońskiego (IJ).
zobacz także
Możliwe efekty transformacji
Według analizy IJ sięgającej horyzontu 2050 roku, nakłady inwestycyjne na przebudowę polskiego miksu wytwórczego mogą wynieść 441 mld złotych i przełożyć się na następujące efekty gospodarczo-środowiskowe:
- Około 616 tys. nowych miejsc pracy
- 40% / 68% udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w krajowej produkcji energii elektrycznej odpowiednio w 2030 i 2050 roku
- Spadek średniej ceny hurtowej energii elektrycznej o 5% w roku 2030 oraz o 26% w roku 2050 (względem obecnych poziomów)
- Redukcję emisji CO2 w elektroenergetyce o 56% w roku 2030 oraz o 95% w roku 2050 (względem poziomów z 2005 roku).
W tym wszystkim pojawia się jednocześnie pytanie…
Czy Polska gospodarka potrzebuje transformacji energetycznej?
Struktura wytwarzania energii elektrycznej (ok. 74% z paliw węglowych) oraz galopujące ceny uprawnień do emisji CO2 (obecnie ok. 40 EUR/Mg) od kilku lat przekładają się na silne wzrosty hurtowych cen energii elektrycznej w Polsce oraz pogłębienie luki względem tańszych krajów ościennych (rys. 1).
Rys. 1 Różnice w poziomach cen hurtowych energii elektrycznej [EUR/MWh]: Polska a kraje ościenne
Źródło: analiza IJ w oparciu o dane Komisji Europejskiej
Marginalnie warto wspomnieć, że oprócz czynników związanych z udziałem węgla oraz cenami CO2 na wysokość kosztów wytwarzania energii elektrycznej wpływa też wiek (a tym samym sprawność) infrastruktury wytwórczej, gdzie w przypadku Polski ponad 66% turbozespołów ma więcej niż 30 lat, a sprawność większości z nich nie przekracza 38-40%.
Łącząc powyższe kropki nie sposób nie zauważyć, że krajowa gospodarka staje w obliczu strukturalnego wzrostu kosztów funkcjonowania oraz pogorszenia konkurencyjności na arenie międzynarodowej, a tym samym transformacja energetyczna w Polsce wydaje się być nieunikniona i potrzebna. Przy okazji można postawić szereg pytań związanych z przyszłością polskiego miksu energetycznego, z których kluczowe to:
- Jak zaprojektować i sfinansować transformację energetyczną (żeby m.in. uniknąć sytuacji Niemiec, gdzie spadające ceny hurtowe energii elektrycznej szły w parze z rosnącymi cenami dla odbiorców końcowych)
- Jakie inne wyzwania stoją przed Polską?
Uwarunkowania i możliwa wizja najbliższych trzech dekad
Przeprowadzenie transformacji energetycznej Polski wymagać będzie podjęcia szeregu decyzji, które uwzględniać będą kwestie polityczne, ekonomiczne, społeczne oraz technologiczne, a także interakcje (łączenie kropek) pomiędzy tymi obszarami. Aby decyzje te były świadome (informed decisions) należy zapewnić odpowiedni zasób wiedzy oraz analityki; aby działania związane z realizacją decyzji były sprawne, należy zapewnić odpowiednią organizację i zarządzanie (rys. 2).
Rys. 2 Wymiary i determinanty transformacji energetycznej w Polsce
Źródło: analiza IJ
Modelowanie i analiza IJ wskazuje, że udział OZE w krajowej produkcji energii elektrycznej wzrośnie z obecnych 14-15% do ok. 40% w roku 2030 oraz do ok. 68% w roku 2050. Pozostałymi elementami miksu wytwórczego będą źródła cieplne nisko- i zeroemisyjne, czyli gaz ziemny, atom oraz wodór (rys. 3). Uzupełnieniem miksu, pozwalającym m.in. na wsparcie pracy systemu (regulacja częstotliwości i napięcia) będą magazyny bateryjne, których moc w 2050 roku oszacowano na ok. 7 GW.
Rys. 3. Możliwa struktura pokrycia zapotrzebowania na energię elektryczną [TWh] w Polsce
Źródło: modelowanie i analiza IJ
Dodatkowym efektem ekonomicznym może być spadek średniej ceny hurtowej energii elektrycznej, co pozytywnie przełoży się na konkurencyjność gospodarki. Z uwagi na wzrost udziału źródeł nisko- i zeroemisyjnych, transformacja energetyczna w długim horyzoncie przyczyni się do obniżenia kosztów wytwarzania energii elektrycznej (które obecnie powodowane są przede wszystkim wysokimi cenami uprawnień do emisji CO2). Spodziewanym efektem będzie spadek średnich cen hurtowych o 5 % w roku 2030 oraz o 26% w roku 2050 względem obecnych poziomów (rys. 4).
Rys. 4. Możliwa ewolucja średniej ceny hurtowej EE [zł/MWh] w Polsce
Źródło: modelowanie i analiza IJ
W zakresie efektów środowiskowych, analiza IJ wskazuje na potencjał redukcji emisji CO2 o 56% w roku 2030 (względem poziomów z 2005 roku), co pozwoli wypełnić unijny cel na poziomie 55%. W horyzoncie roku 2050, potencjalna redukcja emisji CO2 to 95% (rys. 5).
Rys. 5. Możliwa trajektoria emisji CO2 [mln Mg] w Polsce
Źródło: modelowanie i analiza IJ
Pytania dodatkowe
Analiza IJ stawia także pytania związane z transformacją. Kluczowe z nich to kwestia „socjolokalizacji” inwestycji oraz łańcucha dostaw w ramach tzw. local content. Według IJ, istotne jest, aby nowe miejsca pracy zostały tworzone w regionach, w których istnieje ryzyko wzrostu bezrobocia związanego z transformacją energetyczną. Wśród innych kwestii wymienia się także:
- zarządzanie pracą systemu elektroenergetycznego w obliczu wzrostu produkcji z OZE zależnych od pogody (wiatr, fotowoltaika),
- sprawną organizację oraz realizację działań inwestycyjnych,
- zabezpieczenie źródeł finansowania
- zapewnienie analityki oraz wiedzy stanowiących wsparcie w procesie podejmowania decyzji.